Wiemy, że ubezpieczenie OC jest obowiązkowe, ale co tak naprawdę oznacza ten skrót? Poprawnie rozszyfrowała go tylko nieco ponad połowa zapytanych przez nas Polaków. Jakie dokładnie kary grożą za brak OC? To już wiedzą nieliczni. A co z AC? Tylko co drugi statystyczny Polak rozumie, na czym polega polisa autocasco - wynika z badań „Wiedza o ubezpieczeniach komunikacyjnych” przeprowadzonych w październiku 2022 przez Instytut Badań Pollster* na zlecenie LINK4.
W badaniu niemal wszyscy ankietowani mają prawo jazdy na samochód oraz doświadczenia związane z kupnem używanego auta (91%), a cztery na pięć osób doświadczenie związane z jego sprzedażą (81%). Ponad połowa badanych miała do czynienia ze zgłoszeniem szkody do ubezpieczyciela (59%), a także procesem likwidacji szkody.
- Dla firmy specjalizującej się w polisach komunikacyjnych takie badania to niezwykle cenne źródło informacji. Pomagają nam tworzyć strategię i atrakcyjną dla klientów ofertę ubezpieczeniową. Zależy nam, aby skomplikowany świat polis był prosty i zrozumiały. W tym celu wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i stale monitorujemy poziom zadowolenia klientów z naszych produktów i usług - mówi Patrycja Kotecka, członek zarządu LINK4.
Wszyscy wiemy, że trzeba mieć OC
Ponad połowa badanych (61%) ocenia pozytywnie swoją wiedzę na temat ubezpieczeń komunikacyjnych, przy czym zdecydowana większość jako raczej dobrą. Co trzeci badany ocenia swoją wiedzę jako raczej słabą, a zaledwie 1% przyznaje, że w ogóle jej nie posiada. W teorii wypadamy więc bardzo dobrze, a jak wygląda nasza wiedza w praktyce?
O ile niemal wszyscy badani wiedzą (98%), że OC jest obowiązkowe i za jego brak grozi kara pieniężna (96%) to tylko 67% z nich potrafi poprawnie rozwinąć ten skrót. Relatywnie niewielka grupa potrafi też wskazać prawidłową wysokość maksymalnej kary finansowej (16%).
Skróty bardziej, ale zasady mniej znane
Znajomość powszechnie używanych skrótów innych ubezpieczeń jest dość wysoka: poprawnie rozszyfrować skrót AC potrafi siedmiu na dziesięciu badanych (72%). Skrót NNW - ubezpieczenie od Następstw Nieszczęśliwych Wypadków - potrafi rozszyfrować 67% badanych, ale tylko 54% zdaje sobie sprawę na czym polega ta polisa. Podobna procentowo liczba osób umie wytłumaczyć zasadę działania Autocasco (AC). Ponad połowa badanych potrafiła wymienić przynajmniej jeden z elementów ubezpieczenia Assistance (56%), natomiast co trzeci deklarował, że nie wie w jakich przypadkach jest używane.
Ale bardziej fachowe zagadnienia są już wielkim problemem. Zaledwie 8% badanych wie, że regres ubezpieczeniowy to roszczenie, do którego prawo ma zakład ubezpieczeń i polega ono na żądaniu od sprawcy wypadku czy kolizji zwrotu wypłaconego poszkodowanym odszkodowania - np. wtedy, kiedy przyczyną zdarzenia był alkohol. Pojęcie rozliczenia bezgotówkowego również przysporzyło sporych trudności. Prawidłowe wyjaśnienie potrafił podać mniej niż co trzeci badany (28%).
Co zaskakujące, zapomnieliśmy już też chyba, czym jest Zielona Karta. Prawidłową definicję tego pojęcia potrafiło podać jedynie 45% badanych.
Nieznane OWU
Wyniki badania wskazują, że klienci kupujący polisy komunikacyjne niechętnie zapoznają się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia. Wyraźnie widać, że Polacy nie lubią zagłębiać się w szczegóły umów i skupiają głównie się na podstawowych pojęciach.
Jak wynika z deklaracji, OWU czyta szczegółowo zaledwie co dziesiąty badany (13%), podczas gdy spora część, bo aż 41% jedynie przegląda je pobieżnie, a 17% przyznaje, że nie zapoznaje się z tym dokumentem w ogóle. Co więcej, 9% twierdzi, że nie wie, czym ono jest.
- Zanim kupimy polisę, koniecznie należy przeczytać OWU, ponieważ uregulowane są tam obowiązki i prawa stron umowy ubezpieczenia. W LINK4 staramy się, żeby nasze warunki ubezpieczenia były proste i zrozumiałe dla każdego, zwłaszcza dla osób, które nie są ekspertami w tej branży. Podstawową informacją zawartą w OWU jest przedmiot i zakres ubezpieczenia, który wskazuje określone zdarzenia czy elementy mienia objęte ochroną. W umowie jest także sprecyzowana suma ubezpieczenia (która powinna odpowiadać wartości mienia), stanowiąca górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela. Inaczej mówiąc, jest to maksymalna kwota odszkodowania, którą można uzyskać w razie szkody – podkreśla Agata Ambroziak-Rogulska, dyrektor Departamentu Produktu LINK4.
Doświadczenie i wiek mają znaczenie
Na poszerzenie wiedzy ubezpieczeniowej wypływają nasze doświadczenia, a co za tym idzie częstsza styczność z nieprzewidzianymi sytuacjami, takimi jak kolizje czy wypadki. Przejście przez proces likwidacji szkody wymusza poznanie bardziej skomplikowanych pojęć i dostępnych rozwiązań.
- Dobra wiadomość jest taka, że gdy zapytaliśmy o hipotetyczną sytuację zdarzenia drogowego, zdecydowana większość badanych poprawnie wskazała prawidłową odpowiedź. Na pytanie kto dostanie pieniądze z mojego OC, gdy to ja byłem sprawcą kolizji, aż 95% ankietowanych przez nas osób odpowiedziało, że będzie to osoba, którą poszkodowałem. To pokazuje, że Polacy wiedzą, jak ważna jest rola obowiązkowego ubezpieczenia OC i w jakich sytuacjach nas chroni – zaznacza Lidia Caban, dyrektor ds. badań i analiz marketingowych LINK4.
Wiedzy ubezpieczeniowej – jak wynika z badań – przybywa też wraz z wiekiem. Im dłużej ktoś jest zaangażowany w wyszukiwanie polis, tym lepiej orientuje się w poszczególnych zagadnieniach. Największą wiedzę na temat ubezpieczeń komunikacyjnych mają osoby po 45. roku życia. Spośród badanych Polaków najwięcej trafnych odpowiedzi wskazali też ci, którzy obecnie posiadaną polisę kupili przez telefon.
* Badanie przeprowadzone w październiku 2022 przez Instytut Badań Pollster na zlecenie LINK4. CAWI na próbie dorosłych osób zajmujących się ubezpieczeniem pojazdu (N=1035)
Kontakt dla mediów