Na pewno chociaż raz słyszałeś termin "chrzczone paliwo". Co to znaczy i dlaczego należy się go wystrzegać? Otóż "chrzczone paliwo" zazwyczaj określa paliwo słabej jakości z dodatkiem wody lub oleju napędowego, co zasadniczo dzisiaj jest błędem myślowym. Obecnie bowiem do zwiększenia objętości paliwa nieuczciwi dystrybutorzy korzystają z dodatków chemicznych, które o wiele trudniej wykryć. Cechą wspólną fałszerstw dokonywanych kiedyś i dzisiaj jest ich niewielka cena. Szkodliwe dodatki są tanie, a co gorsza mogą negatywnie wpłynąć na stan Twojego samochodu.

Sprawdź także: Czy znasz wszystkie oznaczenia paliw na stacjach? Sprawdź!

Jako kierowca powinieneś więc wystrzegać się produktu, jakim jest "chrzczone paliwo". W innym wypadku musisz liczyć się z poważną oraz kosztowną w naprawie usterką jednostki napędowej. 

Paliwo chrzczone – dlaczego dochodzi do tego procederu?

Powinieneś wiedzieć, że „chrzczone paliwo” nie zawsze dotyczy benzyny, która została zanieczyszczona przez dostawcę lub przedsiębiorcę. Do zaburzenia składu może dojść nawet podczas naruszenia obowiązujących procedur. Napełnianie zbiorników paliwowych powinno odbywać się według ściśle określonej instrukcji, a w momencie, gdy osoba odpowiedzialna za ten proces zaniedba swoich obowiązków, w paliwie można znaleźć piasek, trawę, olej, wodę lub środki chemiczne. Rezultatem będzie zatem niespełniające normy „paliwo chrzczone”.

Skoro znasz już odpowiedź na pytanie „Chrzczone paliwo – co to znaczy?” zajmijmy się tym, czy tego typu zjawisko jest często spotykane na polskich stacjach benzynowych. Zgodnie z kontrolami przeprowadzonymi regularnie przez Inspekcję Handlową wynika, że nieuczciwe praktyki zdarzają się coraz rzadziej. Kontrole są inicjowane z ramienia UOKIK. „Chrzczone paliwo” nie jest więc zjawiskiem powszechnym, ale należy mieć się na baczności. 

Z raportów UOKIK wynika – „chrzczone paliwo”:

• w 2005 r. ponad 6 proc. stacji benzynowych sprzedawało paliwo niskiej jakości,
• w 2008 r. spreparowane paliwo ujawniono na 4,2 proc. stacji paliw skontrolowanych przez Izbę Handlową,
• w 2015 r. niska jakość benzyny została wykryta na 2,68 proc. stacji paliw,
• w 2018 r. proceder wykryto na 1,9 proc. skontrolowanych stacji paliw,
• w 2019 r. zaledwie na 1,37 proc. stacji Izba Handlowa wykryła nieprawidłowości.

„Chrzczona benzyna” – kto kontroluje paliwa na stajach?

W Polsce od wielu lat funkcjonuje system kontroli jakości paliw. Zarządza nim Prezes UOKIK, który zleca Inspekcji Handlowej przeprowadzenie kontroli. Przesłane wyniki są analizowane przez odpowiednie służby państwowe. Kontroli podlegają nie tylko stacje benzynowe, ale również:

• producenci paliw,
• hurtownie paliw,
• firmy magazynujące paliwa,
• stacje zakładowe,
• firmy transportujące paliwo (kontrola przeprowadzana na wniosek policji).

Tankowanie rozcieńczonej benzyny może mieć opłakane skutki dla Twojego silnika, a więc i działania całego pojazdu. Pierwsze objawy, jakie wskazują na to, że wlane paliwo jest słabej jakości, pojawiają się już chwilę po opuszczeniu stacji.

„Chrzczone paliwo” – objawy. Poznaj najważniejsze:

• Duże dymienie – zazwyczaj tego typu zjawisko jest połączone ze znacznie zwiększoną emisją szkodliwych substancji. Za przyczynę zadymienia uznaje się niewłaściwy skład frakcyjny oleju napędowego.
• Większe spalanie – jeśli masz do czynienia ze spreparowanym paliwem, z pewnością zauważysz, że benzyny ubywa o wiele szybciej niż zwykle.
• Słabszy silnik – w momencie, gdy liczba oktanowa rośnie, wartość opałowa paliwa znacznie się zmniejsza.
• Stukanie – metaliczny dźwięk jest spowodowany spalaniem stukowym wynikający ze zbyt niskiej liczby oktanowej.
• Nierówne obroty silnika – napęd w Twoim samochodzie jest przystosowany do konkretnego rodzaju oraz składu paliwa. Jeśli skorzystasz z „chrzczonej benzyny”, spalanie mieszanki będzie odbywać się w sposób nierównomierny.

Innym bardzo ważnym objawem jest osadzenie się nagaru. Co prawda nie zdiagnozujesz tej przypadłości od razu po zatankowaniu „chrzczonej benzyny”, ale powinieneś szczególnie na nią uważać. Zanieczyszczenia w obrębie silnika mogą bowiem doprowadzić do uszkodzeń katalizatora lub wtryskiwaczy.

Zobacz również: Dodatkowe ubezpieczenie samochodu na wyjazd za granicę, czyli krótkoterminowe Assistance

Jeśli nieświadomie zatankowałeś "chrzczone paliwo", to masz do wyboru trzy możliwości. 

• „Wyjeżdżenie”

Ten sposób jest dobry w momencie, gdy wiesz, że zatankowałeś niewiele. Najszybsze spalanie osiągniesz poprzez utrzymywanie silnika w górnym zakresie obrotów. W momencie, gdy zauważysz, że pali się kontrolka rezerwy, możesz zatankować już pełnowartościowe paliwo (najlepiej premium), by w pełni oczyścić silnik.

• Wizyta u mechanika

Paliwo można usunąć z baku również poprzez wizytę w warsztacie mechanicznym dysponującym odsysarką. Mechanik usunie „chrzczone paliwo” z baku i oczyści cały układ paliwowy oraz wszystkie filtry. Dzięki temu unikniesz kosztownych napraw związanych ze złej jakości benzyną.

• Pomoc drogowa

Jeśli obawiasz się, że dojazd do warsztatu może spowodować uszkodzenia Twojego pojazdu, skorzystaj z pomocy drogowej, która odholuje samochodów do mechanika. Sprawdź, czy tego typu usługa nie jest częścią składową Twojej polisy OC. Wówczas odholowanie nastąpi na koszt ubezpieczyciela. 

Gdzie zgłosić „chrzczone paliwo”?

W momencie, gdy zauważysz, że auto działa w niepokojący sposób, a objawy spełniają wszystkie oznaki zastosowania „chrzczonego paliwa”, możesz zgłosić ten fakt do:

• UOKiK – na stronie WWW znajdziesz specjalny formularz,
• Izby Handlowej – ten sposób jest korzystny, ponieważ inspektorzy mogą pomóc Ci w polubownym rozstrzygnięciu spornej sytuacji bez konieczności zakładania sprawy w sądzie.

Jak widzisz, zjawisko „chrzczona benzyna” nie jest już powszechne, ale mimo wszystko wciąż można znaleźć nieuczciwe stacje, które dopuszczają się tego procederu. Obserwuj pracę silnika i w razie objawów zastosowania „chrzczonego paliwa” zgłoś to odpowiednim służbom. Postaraj się też jak najszybciej usunąć skażoną benzynę ze swojego baku. Dzięki temu unikniesz kosztownych napraw.

Dobrym pomysłem jest też zaopatrzenie się w polisę komunikacyjną z szerokim zakresem ochrony. Wiele renomowanych towarzystw takich, jak chociażby LINK4 w swojej ofercie ma rozwiązania rozszerzające standardowe ubezpieczenie OC. Do wyboru najlepszego rozwiązania wykorzystaj kalkulator LINK4. Jeśli więc zależy Ci na kompleksowej ochronie, ubezpiecz auto. Kalkulator pomoże Ci szybko wyliczyć składkę polisy oraz dobrać zakres, który będzie spełniać Twoje  potrzeby.

Sprawdź kalkulator OC dostępny na naszej stronie, aby obliczyć wysokość składki.

Szczegółowe informacje o produktach, limitach i wyłączeniach, a także OWU dostępne są na stronie www.link4.pl.