Kup online
polisę OC AC
Image
Grafika przedstawiająca samochody, z których jeden ma w tle umieszczoną tarczę.

Hologram zamiast agenta

Czas czytania: 2 min. 30 sek.

Agent ubezpieczeniowy przyszłości będzie wyposażony w szereg nowych technologii, np. w Google Glass. U źródła zmian leży potrzeba wykonywania długich i nużących czynności prościej, szybciej i taniej.

Hologram zamiast agenta? – Miesięcznik Ubezpieczeniowy, październik 2014

W Miesięczniku Ubezpieczeniowym Krystian Wesołowski z Blue Finance przypuszcza, że agent ubezpieczeniowy przyszłości będzie wyposażony w szereg nowych technologii, np. w Google Glass. U źródła zmian leży potrzeba wykonywania długich i nużących czynności prościej, szybciej i taniej.  

Zdaniem autora wstrząsem dla branży może okazać się jednak telewizja holograficzna, którą obecnie testuje m.in. CNN. Klient chcąc kupić np. ubezpieczenie podróżne, mógłby skorzystać z aplikacji w holograficznym smart tv i za chwilę w jego domu pojawiłby się holograficzny obraz konsultanta, z którym można wszystko ustalić….brrrrr

Przeczytaj cały artykuł tutaj.

50 milionów zł kar dla ubezpieczycieli – Gazeta Wyborcza, 23.10.2014

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył kary o łącznej wartości 50,4 mln zł na 4 podmioty za ich działania związane z ubezpieczeniami na życie z UFK. Maciej Samcik, dziennikarz Gazety Wyborczej, ocenia, że być może dzięki tej decyzji nadejdą lepsze czasy dla setek tysięcy konsumentów wmanewrowanych w długoletnie plany inwestowania. W jego opinii z orzeczeń Urzędu wynika, że sprzedawcy powinni brać odpowiedzialność nie tylko za to, aby wszystkie formalności były bez zarzutu, lecz także za to, czy klient naprawdę wie, co kupuje. Dziennikarz stwierdza też, że wolałby, żeby UOKiK zawczasu kontrolował produkty wprowadzane na rynek. I prognozuje, że konsekwencją działań Urzędu może być jakiś akt prawny regulujący kwestię zwrotu pieniędzy klientom.

Przeczytaj cały artykuł tutaj.

Roger Hodgkiss o planach LINK4 – Puls Biznesu, 21.10.2014

Roger Hodgkiss, prezes LINK4, nie ukrywa swojego zadowolenia z przejęcia firmy przez PZU. Jego zdaniem było to najlepszą rzeczą, która mogła spotkać Link4. Roger Hodgkiss zapowiada, że Link4 zamierza wykorzystać potęgę finansową PZU i dołączyć do grona największych ubezpieczycieli w Polsce. Firma planuje osiągnąć w tym roku przypis składki w wysokości 420 mln zł, w przyszłym chce zebrać 500 mln zł składki, zaś za 4 lata ponad 1 mld zł. Link4 w dalszym ciągu zamierza rozwijać się we flotach samochodowych i ubezpieczeniach dla mniejszych firm. Nadal będzie również obsługiwał klientów swojego poprzedniego właściciela - RSA. Direct i multiagencje mają pozostać głównymi kanałami sprzedaży LINK4. Roger Hodgkiss podkreśla, że ubezpieczyciel współpracuje z największymi sieciami, takimi jak Unilink, Assist czy Consultią, a w przyszłości liczy na konsolidację rynku pośrednictwa. W przyszłym roku LINK4 zamierza również zwiększyć wydatki na kampanie reklamowe. W pierwszej połowie 2015 r. ubezpieczyciel planuje odświeżyć markę.

Przeczytaj cały artykuł tutaj.

Panczenistka ze złamanym kręgosłupem bez ubezpieczenia – sportfan.pl, 22.10.2014

Natalia Czerwonka, medalistka igrzysk olimpijskich w łyżwiarstwie szybkim, jadąc na rowerze zderzyła się z traktorem, łamiąc przy tym kręgosłup. Panczenistka ubolewa nad tym, że nie była objęta ochroną ubezpieczeniową. Okazuje się, że podczas wypadku, który miał miejsce w czerwcu tego roku, sportsmenka nie miała ubezpieczenia. Panczenistka była ubezpieczona tylko podczas zgrupowań kadry, treningi w domu i w klubie nie były objęte ochroną. Natalia Czerwonka stwierdza, że teraz już wie, że ubezpieczenie to sprawa podstawowa i każdy sportowiec powinien mieć je zapewnione. Chyba nie tylko sportowiec…

Przeczytaj cały artykuł tutaj.

„Anglik” na polskiej drodze – Express Bydgoski, 22.10.2014

Czy po nowym roku na polskie drogi masowo wyjadą tanie samochody, sprowadzone z Wysp Brytyjskich? Express Bydgoski przytacza niedawną historię z Bytomia, gdzie doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem forda na brytyjskich tablicach. Tymczasem od 1 stycznia możliwa będzie rejestracja aut z kierownicą po prawej stronie. Eksperci biją na alarm, że bezpieczeństwo na drogach pogorszy się. Zmiany wejdą w życie po orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który orzekł, że wymóg przełożenia kierownicy z prawej na lewą stronę, wymagany do rejestracji „anglika", narusza unijną zasadę wolnego przepływu towarów.

Polska Izba Ubezpieczeń zapowiada, że wykupienie ubezpieczenia OC dla samochodu z kierownicą z prawej strony, będzie znacznie droższe niż w przypadku standardowego auta. Takie rozwiązanie stosowane jest m.in. w Niemczech. A jakie jest Wasze zdanie? Taniej, drożej, czy w ogóle nie…?

Przeczytaj cały artykuł tutaj.

Czy artykuł był przydatny?

Oblicz składkę 

już teraz

lub zadzwoń

(22) 444 44 23

pon. - pt. 8 - 20