Ogromna część wypadków na drogach jest spowodowana zbyt dużą prędkością, z jaką poruszają się kierowcy. Jest to bardzo duży problem niemal na całym świecie i od lat rządy oraz producenci motoryzacyjni próbują ukrócić proceder zbyt szybkiej jazdy doprowadzającej do tragicznych zdarzeń. Jednym z ciekawych oraz skutecznych rozwiązań wydaje się inteligentny asystent prędkości ISA. 

Współczesne samochody są wręcz naszpikowane elektronicznymi systemami, które mają za zadanie zwiększyć bezpieczeństwo podczas jazdy oraz poprawić komfort prowadzenia pojazdu. Auta pomagają parkować, trzymać się swojego pasa, a nawet informują o znakach obowiązujących na danym odcinku drogi. ISA to jednak coś więcej niż zwykły asystent – to system, który może naprawdę uratować życie kierowcy oraz innym uczestnikom ruchu.

Inteligentny asystent prędkości ma za zadanie stałe monitorowanie prędkości i w razie potrzeby wysłanie do prowadzącego pojazd sygnału przypominającego o zbyt szybkiej jeździe. 

Zgodnie ze statystykami prowadzonymi przez Europejską Radę Transportu ETSC aż 3 na 4 kierowców porusza się po drogach ze zbyt dużą prędkością, na co naraża siebie, swoich pasażerów oraz innych uczestników ruchu. Wprowadzenie systemu ISA ma za zadanie redukcję ofiar, które zginęły lub zostały poszkodowane w wyniku uczestnictwa w zdarzeniu wywołanym nieprzepisową jazdą.

Przeczytaj także: Prędkość w terenie zabudowanym – jakie jest ograniczenie i czy zawsze wynosi tyle samo? 

Jak działa system ISA?

Inteligentny asystent prędkości jest montowany we wszystkich samochodach nowej generacji i pracuje w dwóch trybach:

• pasywnym – kierowca zostaje informowany o przekroczeniu prędkości poprzez sygnał dźwiękowy, drżenie kierownicy, drżenie pedały gazu lub jego delikatne odpychanie;
• aktywnym – system ISA samodzielnie doprowadza do zmniejszenia prędkości oraz ograniczenia mocy silnika.

To, jaki tryb jest zastosowany w Twoim samochodzie, zależy tylko od wizji producenta oraz jego podejścia do kwestii bezpieczeństwa klientów. Co warto wspomnieć, systemy ISA działają we współpracy z danymi pobieranymi „z drogi”. Oznacza to, że jeśli na danym odcinku obowiązuje ograniczenie wyrażone znakiem, to asystent prędkości na podstawie odczytów dostosuje parametry jazdy do warunków.

ISA czerpie informacje z różnych źródeł, dzięki czemu nie musisz obawiać się, że jakiś znak zostanie niezauważony. Asystent pobiera dane przez kamery, system rozpoznawania znaków, danych z map oraz uczenia maszynowego.

Wraz z wprowadzeniem systemu ISA pojawiły się głosy, które pytały, czy asystenta da się wyłączyć i włączyć na życzenie. W końcu nie każdy chce, by auto samo decydowało za niego. Obecnie sytuacja prawna jest taka, że producenci mogą dawać swoim klientom możliwość aktywowania i dezaktywowania systemu. Zazwyczaj odbywa się to poprzez wciśnięcie jednego przycisku znajdującego się na desce rozdzielczej. 

Warto jednak wspomnieć, że taki stan rzeczy jest raczej tymczasowy, ponieważ wciąż trwają dyskusje na szczeblach europejskich, czy to dobry pomysł, by kierowca mógł decydować, kiedy system ISA w jego samochodzie działa. Jak będzie to wyglądać w przyszłości, nikt nie wie. Dzisiaj decyzja należy do Ciebie, ale przygotuj się, że przepisy wciąż są w fazie rozwoju.

Jak już wspominaliśmy na początku tego tekstu, system ISA jest obowiązkowy, a z jego wprowadzeniem wiążą się dwie daty¹:

• od 6 lipca 2022 roku – asystent prędkości musi znaleźć się w wyposażeniu każdego nowego samochodu wyjeżdżającego z salonu;

• od maja 2024 – system ISA ma być obecny w każdym samochodzie oferowanym na terenie Unii Europejskiej.

Termin przewidziany na rok 2024 nie jest jeszcze niczym pewnym, ponieważ koncerny motoryzacyjne usilnie lobbują, by wydłużyć czas na dostosowanie linii produkcyjnej i zaopatrzyć się w odpowiednią ilość podzespołów potrzebnych do produkcji aut wyposażonych w ISA. System wymaga bowiem świeżego podejścia do produkcji aut, a to nie dzieje się z dnia na dzień.

Można by pomyśleć, że każdy system mający na celu ograniczenie prędkości jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ potencjalnie przyczynia się do zmniejszenia liczby ofiar na drogach, ale rzeczywistość nie jest jednak czarno-biała. Specjaliści z branży motoryzacyjnej już dzisiaj wskazują na szereg problemów z asystentem. Najpowszechniejsze to:

• brak aktualnych danych o ograniczeniach prędkości na drodze (przestarzałe mapy),

• brak możliwości odczytania danych ze znaku, ponieważ jest on zachlapany, zasłonięty gałęziami lub w jakikolwiek inny sposób nieczytelny,

• brak możliwości przewidzenia wszystkich sytuacji, które mogą pojawić się na drodze (np. złe warunki pogodowe, które utrudniają widoczność znaków),

• wzrost cen samochodów, które będą musiały się zmienić w momencie obowiązkowego montażu systemu ISA w każdym samochodzie. 

Czy więc warto inwestować już dzisiaj w auto wyposażone w asystenta prędkości? Na tak zadane pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wydaje się jednak, że rozsądnym rozwiązaniem jest przeczekanie, aż system wyrośnie z „problemów wieku dziecięcego”. Tak samo, jak w przypadku każdego innego systemu z pewnością każde następne generacje będą działać lepiej. 

Sprawdź również: Kaskadowy pomiar prędkości – co to jest i na czym polega? 

Dopóki więc nie wszedł w życie restrykcyjny przepis, który nakazuje, by każde auto posiadało ISA, należy podchodzić do rozwiązania sceptycznie. Oczywiście decyzja należy do Ciebie. Warto nadmienić, że każdy krok w stronę zmniejszenia prędkości na drogach jest cenny i zasługuje na wsparcie.

Wiesz już, jak działa ISA. System na papierze prezentuje się bardzo obiecująco i wzbudza duże zaufanie. Rozwiązanie wciąż jednak boryka się z problemami natury technicznej, które ograniczają jego działanie i sprawiają, że w pewnych sytuacjach może nie reagować, tak jak powinno. Oczywiście producenci wciąż pracują nad poprawieniem pracy ISA, ale musisz wiedzieć, że jest to system bardzo skomplikowany i wymaga koordynacji ze strony wielu innych funkcji w aucie. 

Jeśli zastanawiasz się nad bezpieczeństwem na drodze, warto też pomyśleć, jak uchronić się od konsekwencji finansowych zdarzeń, które mogą pojawić się podczas jazdy. Najlepszym sposobem jest zakup OC i AC. W ten sposób zapewnisz sobie ochronę skutków wypadku czy kolizji.

Zobacz też: OC Mazda, ubezpieczenie OC Sosnowiec

W LINK4 znajdziesz korzystne ubezpieczenie OC, AC i inne, a co więcej będziesz mógł liczyć na pełne wsparcie w razie potrzeby. Zachęcamy do skorzystania z Kalkulatora LINK4, dzięki któremu w łatwy sposób przeliczysz swoje ubezpieczenie. Możesz też porozmawiać bezpośrednio z konsultantami pod numerem 22 444 44 44 lub osobiście spotkać się z agentem współpracującym z LINK4. W obu przypadkach zakupisz także korzystną opcje polisy dostosowaną do Twoich potrzeb.

Ubezpieczenie Autocasco dostępne w LINK4 tylko w pakiecie z OC. Szczegółowe informacje o produktach, limitach i wyłączeniach, a także OWU dostępne są na stronie www.link4.pl. 

¹https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/HTML/?uri=OJ:L:2021:409:FULL&from=EN